Epitafium dla Antoniego Piotrkiewicza

Tolek Piotrkiewicz ukończył studia historyczne na Uniwersytecie Warszawskim w  roku 1962. Z Chórem Akademickim UW związał się na początku studiów, gdy dyrygentem był Edward Jozajtis, czyli wkrótce po wznowieniu działalności Chóru po II wojnie światowej. Śpiewał jako tenor na wszystkich prawie koncertach w kraju i podczas wyjazdu do NRD. Jego odejście z Chóru zbiegło się z rozpoczęciem pracy zawodowej oraz końcem dyrygentury prof. Zbigniewa Soi.

Od dzieciństwa wykazywał wybitne zdolności plastyczne, które z dużą pasją rozwijał. Podczas studiów na zasadzie wyłączności wykonywał plakaty dla ZSP. Przez wiele lat pracował w Wydawnictwie Ministerstwa Obrony Narodowej (późniejszej Bellonie). W pracy tej wykorzystywał swój talent i umiejętności plastyczne, redagując i opracowując graficznie najtrudniejsze pozycje albumowe. Jest autorem kilkudziesięciu okładek książkowych, ilustracji i plakatów. Pełnił również funkcję kierownika pracowni graficznej.

W swojej pracy zawodowej współpracował z najwybitniejszymi polskimi malarzami, takimi jak Konstanty Sopoćko, Bronisława Wilimowska czy Stanisław Żółtowski. Kontakty te pomogły Mu w doskonaleniu warsztatu twórczego. Jego prace były chętnie wystawiane przez liczące się instytucje artystyczne.

Członkowie TPChUW mieli wiele okazji do zapoznania się z Jego twórczością na wystawach w Brwinowie w pałacyku Towarzystwa Przyjaciół Brwinowa i w Galerii Domu Sztuki na Ursynowie. Nie sposób zliczyć namalowanych przez niego obrazów olejnych, temper i akwarel, głównie pejzaży i portretów. Kilkadziesiąt z nich znajduje się w zbiorach muzealnych oraz w prywatnych kolekcjach na całym świecie, w tym również w tak egzotycznym kraju, jak Tajwan. Malował dużo do ostatnich chwil swego życia, mając świadomość, że czas ucieka, a chciałby po sobie pozostawić jak najwyraźniejszy „ślad na drodze”.

Dla nas, chórzystów i członków TPChUW, był nie tylko utalentowanym artystą malarzem, którego obrazy mogliśmy podziwiać na licznych wystawach, ale także ciepłym, serdecznym Kolegą i Przyjacielem, zawsze aktywnie wspierającym działania Towarzystwa. Wspólnie z żoną Masią byli autorami projektów jubileuszowych wystaw z okazji 80-lecia Chóru UW oraz folderu TPChUW z okazji 10-lecia działalności.

Dziękujemy Ci, Tolku, za artystyczną duszę, wrażliwość i wzbogacanie naszej chóralnej rodziny duchowym pięknem.

Pozostaniesz na zawsze w naszej pamięci.

Wspomnijmy Tolka na wspólnych zdjęciach