W niedzielę 19 września wystąpiliśmy, kolejny już raz, w Brwinowie w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa. W pięknej scenerii Zagrody - dworku, otoczonego zielonym parkiem, w którym mieści się Towarzystwo Przyjaciół Brwinowa - wystąpiły dwa chóry. Przygotowano stos ogniskowy, wokół krzesła na których zasiedli Krewni i Znajomi Królika. Na tle dworku stanął najpierw chór Warszawianka. Zaśpiewali kilkanaście utworów ze swojego repertuaru. Były to polskie pieśni patriotyczne z XIX i XX wieku, między innymi pieśni z powstania styczniowego i powstania warszawskiego. Chór Amici Canentes śpiewał głównie utwory muzyki dawnej. Zaśpiewaliśmy: Shalom aleichem, tradycyjną pieśń izraelską, następnie piękny utwór - Cantilena, szwedzkiego kompozytora Erlanda von Kocha z 1977roku. Potem dwa utwory z XVI wieku: Matona mia cara Orlanda di Lasso i Tanzen und Springen Hansa Leo Hasslera. Z utworów staropolskich wykonaliśmy dwa anonimy: Do Kasie i Nie złodziejem oraz Przestrach na złe sprawy do słów Mikołaja Reja. Następnie zaśpiewaliśmy włoską melodię ludową E l'allegrie, a na koniec dwa utwory z XVI wieku Il est bel et bon Pierre'a Passereau oraz Tourdion - starofrancuski anonim. W ten sposób razem z chórem Warszawianka zajęliśmy się europejskim dziedzictwem kulturowym. Nastąpiła część nieoficjalna. Najpierw poczęstunek: smakowicie doprawiona grochówka, herbata, ciasta w nastrojowych wnętrzach Zagrody .Potem usiedliśmy przy ognisku. Niektórzy śpiewali. Wnuczka Izy i Zuzanna dorzucały chrustu do ognia. Był piękny, słoneczny dzień późnego lata.
Ola